ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski
foto: YouTube

Pojawiły się smutne wieści na temat księdza Tadeusza Isakiewicza-Zaleskiego. Okazało się, że lubiany duchowny znalazł się w szpitalu. Stan kapłana nie jest najlepszy.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski wygrał walkę z nowotworem

Wszystko wskazywało na to, że jeden z najbardziej znanych duchownych w Polsce wygrał walkę z nowotworem prostaty. Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski powiedział dziennikarzom, iż pokonał raka i czuje się dobrze.

W rozmowie z mediami duchowny zapewniał swoich sympatyków, iż zaordynowana przez lekarzy metoda leczenia przynosi oczekiwany rezultat. „Wypalono mi nowotwór i nie ma przerzutów” – zapewnił wówczas przedstawicieli jednej z gazet.

„Miałem przekuty nerw, znieczulenie w kręgosłup. Są więc te bóle, ale to wszystko ma się skończyć, kiedy przejdzie się jeszcze rehabilitację i terapię” – wyjaśnił ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Jednocześnie zaapelował do Polaków, aby ci nie zapominali o systematycznych badaniach profilaktycznych. „Po swoich doświadczeniach jestem przekonany i apeluję o to, aby badania na prostatę, ale nie tylko, wprowadzić u mężczyzn od 40 roku życia. Profilaktyka jest tu niesłychanie ważna” – podkreślił jakiś czas temu kapłan.

Tymczasem właśnie gruchnęła przykra wiadomość. Kapłan niespodziewanie trafił do szpitala. Najwyraźniej stan zdrowia duchownego pogorszył się.

Według dziennikarzy popularnej gazety, ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski znalazł się na oddziale szpitalnym na początku Świąt Bożego Narodzenia. Nieoficjalne wiadomo, że mężczyzna jest mocno osłabiony. Jego stan jest dość poważny.

Przedstawiciele mediów postanowili skontaktować się z chorym duchownym. Jak się okazało ksiądz Tadeusz jest podpięty do aparatury. „Nie mogę rozmawiać, leżę w szpitalu pod tlenem” – powiedział lakonicznie dziennikarzom.

źródło: Super Express

Zobacz również: