trzęsienie ziemi w Japonii
foto: zdjęcie ilustracyjne

Niepokojące informacje dotarły z Azji. Silne trzęsienie ziemi nawiedziło Filipiny. Sytuacja nie jest dobra. Służby wydały pilne alerty ostrzegające przed uderzeniem fal tsunami.

Trzęsienie ziemi uderzyło w największą wyspę Mindanao

Informację o silnym trzęsieniu ziemi podało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC). Żywioł nawiedził największą wyspę Filipin – Mindanao, która leży w pacyficznym pierścieniu ognia. Specjaliści przekazali, iż wstrząsy nastąpiły na głębokości 63 kilometrów.

W tej chwili brak doniesień o stratach lub osobach rannych czy zabitych. Niewykluczone jednak, że takie informacje pojawią się w miarę upływu czasu.

Niestety niebezpieczeństwo nie minęło. Amerykańskie służby wydały pilne alerty. Otóż w wyniku trzęsienia ziemi w okolicach wybrzeża Oceanu Spokojnego mogą pojawić się fale tsunami. Należy dodać, że ostrzeżenia dotyczą nie tylko terytorium Filipin, ale także Malezji, Indonezji oraz Japonii.

Według specjalistów z Filipińskiej Agencji Sejsmologicznej, pierwsze fale mogą pojawić się około północy lokalnego czasu i mogą „potrwać godzinami”. Z kolei EMSC zaapelowało do mieszkańców i turystów, aby ci nie przebywali w okolicach wybrzeża Oceanu Spokojnego, tylko chronili się w miejscach położonych jak najwyżej nad poziomem morza.

Na temat skutków trzęsienia ziemi wypowiedział się również japoński kanał telewizyjny NHK. Jego dziennikarze przekazali, iż około metrowe fale tsunami nawiedzą zachodnie wybrzeże Japonii przed godziną 1:30 w niedzielę czasu lokalnego.

Na koniec warto wspomnieć, iż to nie pierwsze trzęsienie ziemi, które nawiedziło Filipiny w tym roku. Wstrząsy o magnitudzie 6,7 były odczuwane już 17 listopada. Wówczas hipocentrum znajdowało się na głębokości 10 km.

źródło: Interia

Zobacz również: